Na pewno każdy z nas potrafi podać przynajmniej kilka hitów sprzed lat, do których szalał na letnich dyskotekach, na obozach, koloniach i innych wyjazdach. Muzyka ma niesamowitą moc i siłę wspomnień, niezwykłe jest to, że wystarczy, że zabrzmią pierwsze takty niektórych utworów a nasz umysł od razu kojarzy je z jakimiś wspomnieniami, wydarzeniami, podsuwa naszej wyobraźni obrazy sprzed lat. Lato to czas beztroski, wyjazdy wakacyjne rządzą się swoimi prawami, wakacje ładują nas energią na cały kolejny rok. Dlatego jest to czas dużej aktywności w świecie muzycznym. Ponieważ piosenki wywołały zainteresowanie na blogu, pozostaniemy jeszcze dziś w temacie utworów, tym razem gorących hitów z wakacji, które królowały na przestrzeni lat. Przesłuchajcie wszystkich, są to hity sprzed naprawdę 10 lat i te nowsze, na pewno wspomnienia wrócą. Widzicie różnicę w tych hitach? Kiedyś były jakby bardziej radosne... Miłej zabawy!
To było jak podróż w czasie! nieźle się uśmiałam, dzięki!
OdpowiedzUsuńJeszcze koniecznie Mr.Vain (Culture Beat), Be my Lover (La Bouche) i It's my life (Dr.Alban) :)
OdpowiedzUsuńtak to takie 3 wielkie hity, od razu po samym tytule zaczynam nucić:)
OdpowiedzUsuń